Rozdział 818
Zachary wrócił do swojego biura po odprawieniu Cynthii.
Bruce zadzwonił, gdy Zachary prowadził. Pierwszy z nich doniósł: „Śledziłem Lindbergów aż do lotniska, ale nie pojechałem dalej, bo nie chciałem ryzykować , że mnie zobaczą”.
„ Dobrze” – odpowiedział Zachary. Westchnął z ulgą. Teraz, gdy Charlotte w końcu wróciła do Erihal, mogę pracować spokojnie.