Rozdział 902
„ Jestem pewien, że to nigdy nie nastąpi!” – oznajmił, unosząc wysoko pierś, jakby był pewien, że ona nigdy nie zrobi mu krzywdy.
„ Jesteś pewien?” Charlotte zrobiła krok naprzód z nożem i powtórzyła pytanie.
Zaniepokojony kucharz krzyknął: „Uważaj! Codziennie ostrzę ten nóż, żeby mieć pewność, że jest wystarczająco ostry do mojego gotowania!”