Rozdział 940
Podnosząc wzrok na majestatyczny budynek, Charlotte spojrzała na ogrody, ochroniarzy i starych służących. W środku poczuła silne poczucie znajomości.
W tym momencie niezliczone, niespójne obrazy przemknęły jej przez myśl. Obrazy pochodziły z czasów, gdy mieszkała w willi.
Każdy z nich był ciepły i radosny.