Rozdział 957
Teraz, gdy dzieci odeszły, w salonie znów zapanował spokój.
Atmosfera nie była już tak napięta jak poprzednio.
Zachary przejął kontrolę nad sytuacją. „Bruce, zaprowadź pana i panią Blackwood do ich pokoi, żeby odpoczęli.”
Teraz, gdy dzieci odeszły, w salonie znów zapanował spokój.
Atmosfera nie była już tak napięta jak poprzednio.
Zachary przejął kontrolę nad sytuacją. „Bruce, zaprowadź pana i panią Blackwood do ich pokoi, żeby odpoczęli.”