Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1651
  2. Rozdział 1652
  3. Rozdział 1653
  4. Rozdział 1654
  5. Rozdział 1655
  6. Rozdział 1656
  7. Rozdział 1657
  8. Rozdział 1658
  9. Rozdział 1659
  10. Rozdział 1660
  11. Rozdział 1661
  12. Rozdział 1662
  13. Rozdział 1663
  14. Rozdział 1664
  15. Rozdział 1665
  16. Rozdział 1666
  17. Rozdział 1667
  18. Rozdział 1668
  19. Rozdział 1669
  20. Rozdział 1670
  21. Rozdział 1671
  22. Rozdział 1672
  23. Rozdział 1673
  24. Rozdział 1674
  25. Rozdział 1675
  26. Rozdział 1676
  27. Rozdział 1677
  28. Rozdział 1678
  29. Rozdział 1679
  30. Rozdział 1680
  31. Rozdział 1681
  32. Rozdział 1682
  33. Rozdział 1683
  34. Rozdział 1684
  35. Rozdział 1685
  36. Rozdział 1686
  37. Rozdział 1687
  38. Rozdział 1688
  39. Rozdział 1689
  40. Rozdział 1690
  41. Rozdział 1691
  42. Rozdział 1692
  43. Rozdział 1693
  44. Rozdział 1694
  45. Rozdział 1695
  46. Rozdział 1696
  47. Rozdział 1697
  48. Rozdział 1698
  49. Rozdział 1699
  50. Rozdział 1700

Rozdział 1

Upalna pogoda w Wiltspoon w październiku była zabójcza. Mimo to poranki i wieczory były łagodzone przez późnojesienny wiatr.

Serenity Hunt wstała rano jako pierwsza, aby przygotować śniadanie dla trzyosobowej rodziny swojej siostry. Następnie wzięła swój akt urodzenia i wymknęła się w ciszy.

„Od teraz będziemy holenderscy, a ja mówię o wszystkim – kosztach utrzymania, kredycie hipotecznym i kredytach samochodowych! Twoja siostra powinna dzielić koszty, skoro mieszka u nas. Jasne, płaci dwa tysiące dolców miesięcznie, ale to nie wystarcza na wiele. Ona po prostu nas żeruje”.

Serenity podsłuchała komentarz swojego szwagra podczas wczorajszej kłótni pary.

Musiała wyprowadzić się od siostry.

Jednak był tylko jeden sposób, aby uspokoić siostrę: wyjść za mąż.

Ponieważ Serenity chciała zawrzeć związek małżeński w krótkim czasie, nie mając nigdy chłopaka, postanowiła przyjąć ofertę babci May. Serenity uratowała starszą panią przez przypadek i dowiedziała się, że babcia May próbuje wydać za mąż jej wnuka, Zachary'ego Yorka, który miał problemy z ustatkowaniem się.

Dwadzieścia minut później Serenity wysiadła na swoim przystanku w ratuszu.

"Ukojenie."

Znajomy głos przykuł jej uwagę w chwili, gdy wysiadła z samochodu. To była babcia May.

„ Babcia May.”

Gdy Serenity pospieszyła, zauważyła górującą, ale odległą postać stojącą obok babci May. To musiał być Zachary, jej przyszły mąż.

Z bliska Serenity oniemiała, gdy zobaczyła twarz Zachary'ego.

Według babci May, jej najstarszego wnuka, Zachary nie miał szczęścia z paniami, mimo że skończył trzydzieści lat. Nie trzeba dodawać, że babcia May była bardzo zmartwiona.

Serenity zawsze zakładała, że musi być odrażający.

W końcu usłyszała, że Zachary ma dobrze płatną pracę na wysokim szczeblu korporacyjnej hierarchii w dużej grupie.

Teraz, gdy spotkali się twarzą w twarz, Serenity zrozumiała, że popełniła błąd.

Zachary był atrakcyjny i zachowywał się z dystansem. Stojąc obok babci May z kwaśną miną, wydawał się być zdystansowany i dawał sygnały, że należy trzymać się od niego z daleka.

Spojrzenie Serenity powędrowało w stronę zaparkowanego w pobliżu czarnego MPV. Sądząc po logo, był to samochód krajowy, a nie pojazd warty wiele milionów dolarów, Serenity wywnioskowała, że ekonomiczna różnica między nią a Zacharym nie była aż tak odległa,

Ona i jej stara przyjaciółka ze szkoły otworzyły księgarnię przy wejściu do szkoły Wiltspoon.

W wolnym czasie Serenity robiła też na drutach małe bibeloty, które sprzedawała online. Sprzedaż nie była zła.

W ciągu miesiąca mogła przynieść do domu stały dochód w wysokości dwudziestu tysięcy dolarów. Taka sama kwota w Wiltspoon umieściłaby ją wśród białych kołnierzyków. Dlatego mogła sobie pozwolić na wręczenie siostrze pięciu tysięcy dolarów na wydatki na utrzymanie.

Mimo to jej szwagier nie miał pojęcia o jej zarobkach. Serenity powiedziała siostrze, żeby schowała trzy tysiące dolców do kieszeni i ujawniła tylko pozostałe dwa tysiące mężowi.

„Serenity, to mój najstarszy wnuk, Zachary. Ma trzydzieści lat i nawet nie potrafi wyjść z domu. Chociaż nie jest najcieplejszą osobą, jest uważny i troskliwy. Uratowałaś mi życie, a znamy się od trzech miesięcy. Zaufaj mi, że nie polecę ci złego mężczyzny”.

Przyjmując opis swojej babci, Zachary spojrzał na Serenity z ukosa, lodowato i głęboko, nie mówiąc ani słowa.

Być może stał się odporny na jej narzekania.

Serenity wiedziała, że babcia May miała trzech synów, a każdy z nich dał jej trzech wnuków, błogosławiąc ją dziewięcioma wnukami. Ponieważ w życiu babci May brakowało wnuczki, szukała tego pokrewieństwa z Serenity.

Choć zarumieniona, Serenity otwarcie wyciągnęła prawą rękę do Zachary'ego i przedstawiła się z uśmiechem: „Dzień dobry, panie York. Jestem Serenity Hunt”.

Przenikliwe spojrzenie Zachary'ego przeskanowało Serenity od stóp do głów i z powrotem. Kiedy Nana odchrząknęła, wyciągnął prawą rękę, by ją potrząsnąć, choć jego głos odzwierciedlał anicy ton: „Zachary”.

Po uścisku dłoni Zachary podniósł lewą rękę, by sprawdzić godzinę, po czym powiedział Serenity: „Jestem zajęty, załatwmy to i miejmy to z głowy”.

Spokój zanucił na znak potwierdzenia,

Babcia May wskoczyła. „Wejdź do środka, żeby uporządkować papierkową robotę. Poczekam tu na ciebie”.

„Nana, wsiadaj do samochodu. Jest gorący dzień”.

Zachary powiedział, pomagając Nanie wsiąść do samochodu.

Dzięki swojemu zachowaniu Serenity zgodziła się ze stwierdzeniem babci May, że Zachary może być bezduszny, ale ma dobre serce.

Choć byli obcymi, babcia May wspomniała, że Serenity mogłaby wyprowadzić się z mieszkania swojej siostry do mieszkania, którego właścicielem i właścicielem był Zachary, i które w całości opłacił po ślubie. Mogłoby to zapewnić siostrę, że Serenity jest w dobrych rękach i zakończyć kłótnie w mieszkaniu z jej powodu.

To było małżeństwo tylko z rozsądku.

Niedługo potem Zachary wrócił do Serenity i powiedział: „Chodźmy”.

„Pewnie.” Serenity cicho podążyła za nim do ratusza.

W urzędzie stanu cywilnego Zachary nalegał na Serenity. „Pani Hunt, nadal może pani zmienić zdanie, jeśli nie chce pani tego robić. Nie ma znaczenia, co mówi moja Nana. Małżeństwo to ogromne zobowiązanie, którego nie należy traktować lekko”.

Miał nadzieję, że Serenity zmieni zdanie, ponieważ nie miał zamiaru poślubiać kobiety, którą dopiero co poznał.

تم النسخ بنجاح!