Rozdział 146: Porwanie
Król
„On nadal nie odpowiada?” zapytałam Gabriela, ale zamiast odpowiedzieć, westchnął głęboko i pokręcił głową. Nie wiem, co powinnam czuć tym razem, myślałam, że mamy teraz szansę uratować Ashtona, ale liczba, którą podała nam Zie, wydaje się bezużyteczna.
„Minęło pięć dni, Gabrielu. Dzwoniliśmy pod numer, który dał nam Zie, przez pięć dni, ale do tej pory nie możemy się skontaktować z Ashtonem. Kurwa! A co jeśli Luciano już go znalazł?” – powiedziałem i przełknąłem ślinę ze strachu, myśląc o możliwych konsekwencjach, z jakimi będzie musiał się zmierzyć Ashton, jeśli moje przeczucie okaże się prawdziwe, że Luciano już go znalazł. Mam cholerną nadzieję, że Ashton nadal ukrywa się przed Luciano.