Rozdział 1505 Dziecko Zaydena
Ukryte cele mieściły więcej niż tylko Sadie; inny więzień pozostał zamknięty za celą. Dwóch krzepkich ochroniarzy stało na zewnątrz celi, ich twarze były surowe. W celi był Zayden, mężczyzna odpowiedzialny za porwanie Melona i Mossa.
Zniknął triumfalny, pewny siebie wygląd, który Zayden kiedyś nosił na wyspie. Jego potargane włosy, splątane jak ptasie gniazdo, teraz przylegały do jego wychudłej twarzy. Jego oczy były zapadnięte i szeroko otwarte ze zmęczenia.
Cela nie była dźwiękoszczelna, a gdy Zayden oparł się o zimną, szorstką ścianę, do jego uszu dotarł słaby dźwięk bolesnych krzyków kobiety. Głos kobiety wydał mu się znajomy.