Rozdział 243
Czuję, jak mój gniew zaczyna się wznosić. Wiem, co powiedział Brian, ale nadal nie wykluczyłem Reapera z mojej listy podejrzanych.
No cóż, kurwa, porwał Avę. Po prostu nie robisz tego, jeśli nie masz ukrytego motywu. Poza tym to, co mówi Brian, po prostu nie ma sensu. Po co miałby ją porwać, a potem zmuszać mnie do podjęcia decyzji, skoro naprawdę nie chciał, żeby stała jej się krzywda?
„Co ty tu kurwa robisz?” warczę na niego.