Rozdział 389
Harfiarka.
Minął prawie tydzień odkąd Gabriel zostawił nas ze swoim kierowcą i odjechał. Nie słyszałem od niego ani słowa, ani go nie widziałem. Nie był też tutaj, co pozwala mi sądzić, że zatrzymał się w jednej ze swoich wielu innych nieruchomości.
Trudno było się uspokoić, zwłaszcza Lilly. Jest typem osoby, która nie śpi dobrze w obcym łóżku. Jasne, łóżko jest niesamowite, a materac wygodniejszy niż ten, który ma w domu, ale problem w tym, że to nie jest jej łóżko.