Rozdział 479
„ O czym myślisz?” – pyta Gabriel, wciągając mnie do sali balowej, gdzie tańczyli inni.
Po kolacji odbyły się przemówienia, po czym wszyscy mogli swobodnie poruszać się po imprezie i cieszyć się nią.
Moje oczy natychmiast wypatrzyły Avę i Rowana. Wyglądali, jakby byli w swoim własnym małym świecie, gdy sunęli po podłodze. Ich oczy nie wyrażały niczego poza miłością do siebie.