Rozdział 188 Księga 2 Lojalny
-Fioletowy~
Violet opadła na białe skórzane siedzenie prywatnego odrzutowca. Jej ręce były nadal związane, a teraz Damon zapinał pas bezpieczeństwa na jej brzuchu. Niepotrzebnie mocno zapiął pas, a jego twarz znajdowała się zaledwie kilka cali od niej. Kiedy skończył zapinać pas, w oczach Damona pojawił się figlarny błysk, ale Violet nie była rozbawiona. Cofnął się o krok i podziwiał widok - jak Violet była cała związana na tym krześle. Violet rzuciła mu groźne spojrzenie. Miał czelność zabrać ją od rodziny i sielankowego życia, zmuszając ją do wsiadania do czarnego SUV-a, a teraz do prywatnego odrzutowca. Nie pokazał żadnej skruchy na tej stoickiej twarzy, w rzeczywistości wyglądał niemal na zadowolonego, widząc ją w takim stanie.
„ Musisz tak na mnie patrzeć?” Powiedział z drwiną.