Rozdział 223 Księga 2 Normalność
-Fioletowy-
„O, spójrz, kto to jest!” Mama Violet wybiegła z domu z szeroko rozłożonymi ramionami. „Witaj z powrotem, kochanie! Tak bardzo za tobą tęskniłam!”
Gdy tylko zobaczyła Violet, Dylana i Lucasa wysiadających z samochodu, Barbara rzuciła wszystko i wybiegła z domu i przez podwórko. Przytuliła Violet i nie puściła jej przez bardzo długi czas.