Rozdział 251 Księga 2 Wyzwalacz
-Fioletowy-
„ No dalej, Hugo” Adrian jako pierwszy przerwał ciszę. „To nie musi się tak skończyć. Po co nam wojna, skoro możemy mieć pokój?”
„Mówisz, że przyjechałeś tu po pokój?” – zadrwił Hugo. „Nie wygląda na to”