Rozdział 82 82
Marta zdecydowała się na ogólny ukłon. W końcu była po prostu omegą. To bety naprawdę narzekały na sytuację. To ich szeregi wydawały się być infiltrowane. Obecne plotki głosiły, że Meredith tak naprawdę nie przegrała tej walki. Aislinn użyła jakiejś masowej hipnozy, aby ją pokonać, i dlatego nie zastosowano się do żadnego z normalnych protokołów.
Cullen zamówił swoje zwykłe danie, nie myśląc o tym. Aislinn zamówiła mniejszą wersję tego, o co poprosił Cullen, a Sarah również zdecydowała się na stek. Dość standardowe danie w Taigh-Oèsda. W końcu to była stekownia. Marta znów się skłoniła i poszła po drinki i złożyć zamówienie. Ulga na jej twarzy, że odchodzi od stołu, była oczywista.
Aislinn niespokojnie poruszyła się w kabinie. „Wpływ Rafe’a najwyraźniej dotknął wszystkich” – powiedziała smutno.