Rozdział 1249
Nigdy by nie zgadła, że kiedy żartowała z Hansa, że prowadzi firmę jak jej siostra, on w rzeczywistości wszystko to organizował za kulisami. Ale nie przewidziała też, że kara za obgadywanie Arabelli za jej plecami będzie tak surowa. Nie dość, że straciła kieszonkowe, jej dostawcy marki zostali odcięci, a teraz straciła nawet możliwość odziedziczenia firmy.
Jak Hans mógł to zrobić?!
Kilka złych słów nie zabije nikogo!