Rozdział 1365
Bracia zawołali chórem: „Darren, naprawdę widzimy, jak bardzo się myliliśmy!”
Darren spojrzał na nich z pogardą, ich żałosny stan odsłonił się przed nim. Jeszcze przed chwilą twierdzili, że wolą umrzeć, niż wypowiedzieć słowo skargi, a teraz trzymali się życia, jakby było złotem.
„ Cenicie sobie swoje życie, ale dla was, mojego życia, życia mojego syna, synowej i mojej wnuczki znaczy mniej niż ziemia pod waszymi stopami”.