Rozdział 1387
„Serena. Martin zawołał za nią, gdy odeszła, rzucając mu ostrzegawcze spojrzenie, zanim pobiegł za nią.
„Zapomnij o tym, powiedziała Arabella, biorąc Romeca za rękę. „Nie ma potrzeby denerwować się tak błahą sprawą”.
Romeo, który jeszcze przed chwilą był wściekły, poczuł, że jego gniew znacznie osłabł.