Rozdział 1615 Zdrada rodziny: Opowieść o Serenie i Belli
Louise nagle zdała sobie sprawę, że ona i jej przyszła synowa stały i rozmawiały przez dłuższy czas. „Spójrz na mnie, cała rozproszona z podniecenia” – zaśmiała się ciepło. „Myrna, wejdź i usiądź”.
„Muszę lecieć”. Myrna spojrzała na zegar na ścianie. Czas uciekał, więc zwróciła się do Arabelli: „Dogonię cię innego dnia”.
Tymi słowami mocno przytuliła Arabellę.