Rozdział 1790 Zdzieranie powierzchni: sekrety i smutki w domu Collinsów
Sean dokończył swoje ostrzeżenie i gdy odwrócił się z powrotem do Arabelli, jego spojrzenie złagodniało i przerodziło się w czyste uwielbienie,
„Chodź, pójdziemy na górę po owoce.”
Arabella skinęła głową, podążając tuż za Seanem.