Rozdział 1822 Przez ogień: odporność i zemsta
„Hej Doc, co do cholery stało się z jej czołem? Dlaczego jest tam tyle ran?” – zapytał Martin, a ból przeszył mu głos.
„Na czole Sereny jest mnóstwo odłamków szkła. Nie wygląda, jakby po prostu ją rozprysły, wygląda jakby uderzała głową o coś”.
Martin był niedowierzający: „Mówisz mi, że ona sama to sobie zrobiła?”