Rozdział 1828 Strażnicy Cieni: Odkrywanie spisku trucizny
„Czemu mnie nie obudziłeś?” – mruknął, a w jego głosie słychać było irytację.
Służąca ugryzła się w wargę, szukając słów. W tym domu nikt nie ośmielił się wyrwać Seana ze snu – nikt poza Hansem. Jednak nie odważyła się wypowiedzieć tej prawdy, odpowiadając jedynie: „Następnym razem na pewno pana obudzę, panie Seanie”.
Dowiedziawszy się, że jego siostra już zjadła śniadanie, Sean poczuł, że jego apetyt słabnie. Zjadł kilka kęsów, zanim wyruszył, by ją znaleźć.