Rozdział 1853 Powitanie Collinsów: obligacje poza granicami kraju.
Bracia wystąpili naprzód, aby podać rękę, a Sean jako pierwszy wziął od niego prezent.
Dłonie Ofelii. Kiedy dziewczyna mu podziękowała, był bliski przedstawienia się, ale jej dłoń została natychmiast ujęta przez matkę w następnej chwili.
„To dziecko, ona jest prawdziwą pięknością, tak jak nasza Bella. Te rysy, ta gracja, po prostu oszałamiające” – powiedziała Louisa ciepło, delikatnie biorąc ją za rękę. „Tutaj jest chłodno, wejdźmy do środka, żeby pogadać”.