Rozdział 1880 Szukam jego rady
W drodze Arabella odebrała telefon, który wyrwał ją z zamyślenia. Dzwonił szef ochrony w Reflections Estate.
„Pani Bello, tak jak przewidziałaś, dwóch płatnych zabójców uciekło” – zatrzeszczał głos w słuchawce.
Na ustach Arabelli pojawił się chytry uśmieszek: „Bądź czujny na ich następny ruch”.