Rozdział 2008 Przycinanie jej skrzydeł
„Słuchajcie, facet pracujący dla Martina zadzwonił do wiceprezesa studia filmowego cztery dni temu. Rozmowa trwała siedem minut” – powiedziała, odsłaniając tajemnicę niczym doświadczony detektyw. „Tej samej nocy wiceprezes zadzwonił do Esther. Nie mogę powiedzieć na pewno, o czym rozmawiali, ale zaraz po tym telefonie Esther kazała komuś majstrować przy samochodzie”.
Oczy Louisy rozszerzyły się z niedowierzania. „Chcesz powiedzieć, że Martin to zrobił? Wszystko przez tę niewdzięczną Serenę? Chciał się na niej zemścić, więc po cichu kazał swoim kumplom wykonać brudną robotę, by zszargać imię rodziny Collins?”
„Ale Martin nie jest typem, który zniża się tak nisko” – wtrąciła Arabella, jej głos był spokojny, emanował pewnością siebie co do charakteru Martina. „Jasne, ma słabość do Sereny, ale wie, czego nie należy robić. Podejrzewam, że jeden z jego popleczników został przekupiony”.