Rozdział 2081 Dowód uznania
Muszę być tą, która odprowadzi gości. Możesz na mnie liczyć, nie przesadzę. Będę z tobą tak szybko, jak tylko będę mogła — powiedziała Serena, rozumiejąc, że potrzebuje jej obecności. — Wiem, że mnie teraz potrzebujesz, a ze mną u boku wszystko będzie wydawać się trochę łatwiejsze.
„Serena.” Oczy Martina wypełniły się emocjami, wzruszone jej dobrocią.
„Po prostu na mnie zaczekaj”. Serena zakończyła rozmowę, poleciła zespołowi stylistów, aby pomogli jej włożyć bardziej efektowną suknię ślubną i ozdobiła się świeżym zestawem błyszczącej biżuterii, zanim wyszła na scenę, aby wygłosić przemówienie.