Rozdział 2092 Bezlitosna zemsta
Nadgarstki miał obolałe i krwawiące od okrutnego ugryzienia liny, ale zdawał się nie odczuwać bólu, wciąż łudząc się myślami o ucieczce.
Szybkim pchnięciem Jack wymierzył mu potężny cios w brzuch, zmuszając go do zgięcia się wpół z bólu, co w końcu na chwilę go unieruchomiło.
„Prawda jest taka, że ten grób był dla ciebie tylko pokazem. Twoi rodzice nie umarli. Erik kazał ich zamknąć, torturując ich codziennie. Nawet drwi z nich za pomocą zdjęć i filmów z tobą, nazywając wroga „tatą”, tylko po to, by ukarać ich za opuszczenie organizacji, by przekręcić nóż ich cierpienia”.