Rozdział 2095 Przygotuj się na najgorsze
Gdy Martin usłyszał tę wiadomość, panika ogarnęła go jak ogień. „Na co czekamy? Dlaczego jeszcze jej nie leczą? Jest prawie południe!”
„Lekarze robią wszystko, co mogą” – wyjaśniła pielęgniarka, jej głos był spokojny, mimo pilności. „Jednak klatka piersiowa pacjentki ma wiele miejsc krwawienia. Poważny uraz doprowadził do zakrzepicy żył głębokich w nogach. Jeśli skrzep się uwolni, może dostać zawału serca lub udaru, a każde z tych zdarzeń może zniweczyć wszystkie postępy, jakie poczyniliśmy”.
„Co teraz?” Głos Martina załamał się, gdy zmagał się z sytuacją.