Rozdział 930 Odsłanianie prawdy
Głos Clarka zabrzmiał jak przebita piłka futbolowa: „Wiem, wiem, że jestem kontuzjowany i po prostu zwolnię
wy, chłopaki, na dole. Ale przynajmniej | mogę przyjąć kulę za Bellę, prawda? Jestem gotów być ludzką tarczą,
ile tylko mogę zablokować. A jeśli chodzi o Carol, nie chcę przegapić żadnej okazji, by odkryć prawdę.