Rozdział 697 Zakupy online
Maria nie była głupia. Pomimo ostrożnej mowy Isli, teraz rozumiała wszystko.
Spojrzała na Islę i zapytała: „Wiedziałaś od początku, że Lemna Yard będzie moim miejscem zamieszkania, prawda?”
Isla nie wiedziała, ile ma do powiedzenia. Ale po chwili namysłu odrzuciła wszelkie środki ostrożności i odpowiedziała: „Zazwyczaj ludzie, którzy są traktowani najgorzej, trafiają do Lemna Yard. Wiedziałam, że pani Jenkins cię nie lubiła, kiedy byłam z nią. Ponieważ byłaś jedyną osobą, do której zdawała się czuć niechęć, wiedziałam, że nieuchronnie zostaniesz tu zesłana. Musiałam tu przyjść i posprzątać”.