Rozdział 328
Punkt widzenia Sereny
Kiedy docieramy do Billa, ledwo czekam, aż samochód się zatrzyma, zanim wychodzę, spiesząc się do drzwi. Bill musiał na nas uważać, bo drzwi otwierają się, gdy tylko do nich docieram. Wygląda na spiętego, ma zaciśniętą szczękę i widzę, że jest równie niespokojny jak ja.
„Przyszedłem tu od razu, gdy zobaczyłem wiadomość od Jamesa” – powiedział, patrząc na nas.