Rozdział 1242 Ojciec jest czuły, a syn posłuszny
Asystent kucharza naprawdę nie odważył się podjąć decyzji, pocąc się nerwowo i zerkając przez chwilę na szefa. Kąciki jego oczu drgały, aż w końcu Kevin odezwał się, by rozwiązać problem: „Skróćcie trasę, skończcie pół godziny wcześniej i idźcie do przedszkola o 4:30”. Spojrzał na Emmę, uniósł brew i zapytał: „Czy to w porządku?”.
Dopóki będzie mógł iść, Davy będzie zadowolony, a pół godziny później będzie w porządku. Emma była zadowolona z tej odpowiedzi i powiedziała z uśmiechem: „Zadzwonię później do Davy'ego i poproszę, żeby poczekał chwilę w klasie po lekcjach”.
Davy miał zegarek w telefonie, więc łatwo było się z nim skontaktować.