Rozdział 163 Nadal jest czas na kolację z moją dziewczyną
Na to przypomnienie twarz Cindy zesztywniała, a w jej oczach pojawił się błysk wyrzutów sumienia.
Winda przyjechała w samą porę, a ona odwróciła głowę, żeby do niej wejść, nie odpowiadając.
Emma uniosła brwi, myśląc, że inspekcja domu i tak odbywa się z szóstego piętra i że może po prostu wejść po schodach, więc odwróciła się i skierowała w stronę bocznej klatki schodowej.