Rozdział 488
Punkt widzenia Judy
Nie pamiętam, jak opuszczałam willę; nie pamiętam, jak wsiadałam do samochodu. Nie mam pojęcia, jak udało mi się wrócić z willi do domu rodziców. Wszystko było takie rozmazane. Byłam oszołomiona, kiedy wysiadłam z samochodu. Moja matka natychmiast wybiegła z domu ze łzami w oczach i przerażonym wyrazem twarzy. Mój ojciec stał w drzwiach, jego wyraz twarzy był trudny do odczytania.
Wiedziałem bez cienia wątpliwości, że widzieli artykuł w wiadomościach i że jestem w głębokim gównie. Jeśli cofną mi zwycięstwo w konkursie, stracę wszystko, na co tak ciężko pracowałem. Mój żołądek był kompletnie ściśnięty i myślałem, że zaraz zwymiotuję.