Rozdział 575
Szybko znalazłem przyjaciół i dom w tym stadzie.
Chociaż musiałam przyznać, że tęskniłam za przyjaciółmi w domu. Miałam wyłączony telefon komórkowy przez ostatnie 2 tygodnie; bałam się, że jeśli zadzwonię do któregoś z moich przyjaciół, albo jeśli oni zadzwonią do mnie, to podadzą mi tylko informacje o Gavinie. Ostatnią rzeczą, o której chciałam usłyszeć, było planowanie jego ślubu.
„Gdzie podziali się twoje myśli?” – zapytała Lucy, marszcząc brwi.