Rozdział 161 Dziwne moce
Punkt widzenia Amelii
„Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że wróg chce mnie wykorzystać, aby ci zagrozić”.
Spoglądam na Spencera ze smutkiem, gdy mówię mu brutalną, bolesną prawdę. Nienawidzę tego, że jestem dla niego takim obciążeniem – dla całej rodziny królewskiej Lycan. Nienawidzę tego, że byłam dla niego ciężarem odkąd się poznaliśmy. Nie chcę już być tą słabą, walczącą dziewczyną. Teraz jestem na szkoleniu, ale jeśli ktoś znów mnie zaatakuje, czy będę w stanie się przed nim obronić?