Rozdział 265 Bolesna prawda
Punkt widzenia Amelii
W odpowiedzi na moje pytanie wyraz twarzy Gammy Everly natychmiast stał się powściągliwy, a ona sama odwróciła się ode mnie.
„Nic się nie stało!” – mówi szybko, wyraźnie zdenerwowana. „Wszystko w porządku, ja po prostu... to była ciężka walka, to wszystko”.