Rozdział 1050
Niedługo potem Isabella poszła na górę i cierpliwie zapukała do drzwi.
„Neera, to ja. Przyszłam cię zobaczyć. Czy możesz otworzyć drzwi? Nie siedź sama w środku i nie myśl o niczym. Jestem tu z tobą i możesz mi powiedzieć wszystko, co cię trapi, okej?” Nie widząc żadnej reakcji z wewnątrz, spróbowała innego podejścia.
„Dzieci czekają na ciebie na zewnątrz. Jeśli nie wyjdziesz, one też nie wyjdą. Naprawdę się o ciebie martwią. Nawet Penny płacze...”