Rozdział 1164
Jego głos był tak łagodny, że natychmiast uspokoił gniew, który właśnie wybuchł w Neerze.
Łatwo mnie zadowolić, co?
Nie mogła powstrzymać się od wewnętrznej krytyki. Nadąsała się i zaprzeczyła z postawą tsundere: „Nikt. Potrzebujesz czegoś?”