Rozdział 1186
„Rozejrzę się za suchym drewnem na opał. Musimy rozpalić ogień; w przeciwnym razie temperatura w gęstym lesie gwałtownie spadnie, gdy zapadnie noc. Będzie bardzo zimno”.
Wesley tak powiedział i zaczął rozładowywać namiot, który ze sobą niósł.
„Mam tu cztery namioty. Rozstawmy je razem”.