Rozdział 1198
Neera była wyraźnie zirytowana. „Jak to możliwe? To po prostu śmieszne”.
Shane powiedział szczerze: „Jak mogłoby być inaczej? Czy to możliwe, że nie zdajesz sobie sprawy, jak czarująca jest twoja uroda?”
Nawet postanowił powstrzymać Charlesa. „Nie uważasz, że mam rację?” Charles udawał, kiwając głową uroczyście. „Mam rację”.