Rozdział 1397
Ponury nastrój Neery stopniowo poprawiał się w miarę słuchania jego słów.
Podnosząc swą śliczną twarz z objęć mężczyzny, Neera spojrzała na niego jasnymi, błyszczącymi oczami.
„Dlaczego jesteś tak dobry w pocieszaniu ludzi? Za każdym razem, gdy cię widziałem, zawsze miałeś zimny wyraz twarzy i byłeś tak oszczędny w słowach. Gdybym nie spędził z tobą tyle czasu, nie wiedziałbym, że potrafisz mówić takie rzeczy”.