Rozdział 1416
Zaskoczona Maggie szybko zmieniła wyraz twarzy, podnosząc się na nogi z promiennym uśmiechem, by go pocieszyć. „Ojej, Wilfrid, nie bierz tego sobie do serca. Twój ojciec i ja po prostu sobie swobodnie rozmawialiśmy, trochę się wyżaliliśmy. Nie mieliśmy nic złego na myśli. To była po prostu rodzinna pogawędka, nic więcej”.
„Żadnego innego znaczenia? Mamo, tato, słyszałem wszystko, co właśnie powiedzieliście, z zewnątrz. Czy słusznie obrażasz moją siostrę w ten sposób? Co ona zrobiła źle, że zasłużyła na takie ostre słowa z twojej strony?” powiedział Wilfrid. Słysząc, jak jego syn mówi w taki sposób, Nigel natychmiast poczuł się niezadowolony. Przybrał surową minę i zganił go niezadowolony. „Czy ty tak rozmawiasz ze swoimi rodzicami? Śmiesz kwestionować, czy my mamy sens, ale czy ty sam masz jakiś sens? Wychowaliśmy cię do dorosłości. Czy tak masz rozmawiać ze swoimi rodzicami?”
Wilfrid zdał sobie sprawę, że jego ton był odrobinę zbyt ostry. Odchrząknął i podszedł z ponurym wyrazem twarzy.