Rozdział 1494
Tej nocy Jean, trzymając Neerę w łóżku, pocałował ją w czoło i powiedział: „Dziękuję”.
Neera zamrugała, zdziwiona. „Co? Skąd to nagłe uznanie?”
Jean trzymał ją blisko, jego palce przeczesywały jej miękkie, gęste włosy, delikatnie je głaszcząc. Kiedy mówił, jego głos był ciepły i czuły.