Rozdział 1521
Sama myśl o takiej możliwości pogłębiła ponury wyraz jego twarzy. Tymczasem błysk morderczego zamiaru przemknął przez głębię jego oczu.
Ponieważ prawda, która była ukrywana przez lata, może ujrzeć światło dzienne, jestem zmuszony nie okazywać litości.
Po namyśle Albert doszedł do wniosku, że lepiej będzie zająć się bezpośrednio źródłem problemu, niż usuwać wskazówki, które mogły zostać odkryte.