Rozdział 847
Storm napiął mięśnie i skinął głową. „W porządku”.
Następnie spadł z drugiego piętra na parter i szybko przyłączył się do walki.
Gdy mijał Zefira, miał nawet czas, by mimochodem zwrócić się do Zefira: „Ranny powinien odpoczywać na boku. Uważaj; nie chcesz się trwale okaleczyć.