Rozdział 196
Spojrzenie Setha pociemniało. Wiedział, że to prawdopodobnie nagranie głosu Jenny. Mógł też niejasno zgadnąć, co się stało.
Kiedy Jenna się obudziła, samochód był zaparkowany na podziemnym parkingu.
Jej głos był raczej ospały, gdy mówiła oszołomionym tonem: „Czy już dotarliśmy?”