Rozdział 446
Ku zaskoczeniu wszystkich, Christopher milczał po drugiej stronie słuchawki.
Z upływem czasu cisza zaczęła wydawać się dusząca, a Fanny czuła się, jakby była w czystej agonii. Ponadto, z intensywnymi spojrzeniami Jane i Florence wpatrzonymi w nią, oddychanie stało się dla niej jeszcze trudniejsze.
„Chris?” zawołała ostrożnie.