Rozdział 923
Finnick zacisnął zęby z irytacji. Był zdecydowany pozwolić Markowi wkrótce zakosztować jego własnego lekarstwa.
Odwdzięczę mu się i dopilnuję, aby sprawiedliwości wkrótce stało się zadość!
„Czy to oznacza...” Vivian miała sporo wątpliwości, lecz nie odważyła się wysnuć pochopnych wniosków.