Rozdział 1105
W pokoju było cicho jak mysz, a w powietrzu słychać było tylko głos kierownika hotelu. „Pani Summers zaczęła od prywatnego apartamentu dyrektora generalnego na 26. piętrze, pan Stephen może to potwierdzić. Następnie recepcja otrzymała wiadomość, że Rhoda z pokoju 1606 poprosiła panią Summers o osobiste dostarczenie wody do het. W międzyczasie Rhoda zapukała do drzwi pokoju 1613, zamieniła kilka słów z panem Austinem, a następnie wróciła do swojego pokoju. Niedługo potem pani Summers i Dorthy przybyły do pokoju 1606, dostarczyły wodę Rhodze, a następnie obie udały się do pokoju 1613, pokoju pana Austina. Nagrania z monitoringu wyraźnie pokazują, że pan Austin próbował namówić panią Summers, aby weszła do jego pokoju, ale pani Summers nie podniosła na niego palca ani nie weszła do pokoju”.
Po wyjaśnieniu nagrań z monitoringu kierownik odetchnął, po czym spojrzał na Rhodę i Austina, zanim kontynuował. „Kiedy pani Summers zeszła z 26. piętra do recepcji, recepcja akurat odebrała telefon z pokoju . Głos kobiecy w nagraniu powiedział, że gość w pokoju 1613 nie wie, jak włączyć telewizor. Potem nastąpiła scena, w której Rhoda zapukała do pokoju 1613 i rozmawiała z panem Austinem. Później dowiedzieliśmy się, że telefon nie pochodził z pokoju 1613, ale z numeru wewnętrznego w pokoju 1606.”
W tym momencie powinno być jasne dla wszystkich. To wszystko była robota Rhody. Miała nawet czelność zapukać do drzwi Austina dopiero po tym, jak wszystko zaaranżowała. Tego rodzaju arogancka manipulacja naprawdę może zagotować krew, gdy się o tym pomyśli.