Rozdział 1283
W szpitalu Elizabeth wyważa drzwi oddziału, krzycząc w panice: „Ktoś, szybko! Mój syn zniknął!”
Jej głos rozbrzmiewał na całym specjalnym piętrze VIP.
Lekarze i pielęgniarki natychmiast podbiegli, zdezorientowani pustą salą. Elizabeth złapała lekarza i mocno nim potrząsnęła. „Gdzie jest mój syn?!”